Wysłany:
2013-06-21, 13:28
, ID:
2254189
Zgłoś
skora,jak ja nie mam sprzetu,to nie robie roboty. Zastanawia mnie czy ci robole są naprawde tak tępi,czy faktycznie mają to w dupie. Robią droge pośrednio dla siebie.Jesli ekipa sie zbuntuje,do tego zwoła mieszkancow i zaprotestują przeciwko takiej budowie ,to chyba jakiś rozgłos pojdzie i droga bedzie musiała być zbudowana wg norm. To samo tyczy sie łatania dziur jebanym żwirem. No do huja wafla,czy ja jako motocyklista mam 4 koła i przynajmniej 2 zawsze na czystym asfalcie?! dla mnie to bezposrednie zagrozenie dla zycia,bo jadac nawet 40/h koła traca przyczepnosc na czyms takim.A drogowy płace taki sam..
Ból dupy siega wyżyn.Potrzebujemy gościa z głową na karku,ktorego bedzie mozna poprzeć w społecznej kampanii przeciwko takiemu rozporzadzaniu hajsem.Naszym hajsem.