szkoda że twojej matuli się nie wygrało
Co Ty pierdolisz i seplenisz? Jak ci gorzej to idź do lekarza jełopie...
Nie moja wina, że Twój stary kopnął matkę w pi*dę i tak oto powstałeś, nie moja, że zapomnieli Cię potem zakopać...
Ale jak Ci z tym ciężko, to pierdolnij barana o ścianę, może pomoże...