Wysłany:
2011-06-22, 23:56
, ID:
715356
Zgłoś
oksi89, już mają około 50 głowic w samym Pakistanie plus Iran i Izrael jeśli chodzi o kraje bliskiego wschodu, no i jeszcze Indie z którymi Pakistan się ciągle kłóci o Kaszmir. Może nie być za ciekawie jeśli tam powybuchają różne, popularne ostatnio rewolucje. Tym bardziej że Pakistan jest jeszcze większym domkiem z kart niż Izrael. Pakistan już raz się rozpadł na pół, po za tym nie ma żadnej jak by to powiedzieć tradycji narodowych więc raczej jego mieszkańcy ostaniom rzeczą na jaką patrzą jest właśnie instytucja państwa. Zdaje się że mają na północno-wschodnim krańcu jakieś spiny z talibami którzy przejęli część większych miast i z którymi nie do końca sobie mogą poradzić. Ostatnio ktoś zamordował jakąś kandydatkę na prezydenta, a bezpiekę to tam mają jak w głębokim socjalizmie. Krótko mówiąc ludzie rządzący Pakistanem mają bardzo ekscytujące życie.