Wysłany:
2013-06-29, 18:40
, ID:
2286003
3
Zgłoś
Za pół roku skończy się moda na ptriotys (jak w zwyczaju mówić mają orędownicy idei patriotycznych zrodzonych na kanwie kibicowstwa piłkarskiego)... Jak wtedy będziesz się czuł autorze tego filmiku? Naprawdę uważasz, że patriotyzm znaczy tyle, ile siły mogą mieć okrzyki w stylu: "raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę!"? Ten motłoch kibicowski nie myśli o angażowaniu się aktywnym w akcje społeczne, a o wykrzykiwaniu swoich hasełek, wyszukiwaniu zdrajców i manifestowaniu wszędzie swojej polskości (jakby Polak w Polsce zapomniał jakich kolorów flagę ma Polska...). Kochasz ojczyznę, pamiętasz o ofiarach boju o Polskę? Nie musisz odwalać pozerki - ten, co najgłośniej krzyczy, że wierzy w Boga, w istocie jeno przekonuje swoje otoczenie, że wierzy w Boga. Wiary nie da się zobiektywizować bez przekłamań w symbolach czy słowach.