majeńka napisał/a:
Jest przejście dla pieszych, są chyba i światła (tak mi to wygląda na skraju kadru), nie ma mocnych aby kacap bez czerwonego stanął, tak więc w normalnym kraju piesi nie popełniliby żadnego błędu.
Ale tam nie ma ludzi, są kacapi.
Raz, ze to nie jest normalny kraj.. tylko kacapia.. dwa u nas tez nie ma świateł tam, gdzie logika nakazywalaby by byly. Tu tez ich napewno nie ma. Zobacz jak zachowuje sie ciezarowka i nie widac dodatkowych slupow. I w normalnych krajach nie wpuszcza sie pieszych, tylko sie jedzie. Co innego jesli pieszy jest juz na przejsciu.. ale w polsce zawsze z logika na bakier i chcielibyscie by pociagi zatrzymywaly sie przed samochodami.