Wysłany:
2018-09-01, 13:54
, ID:
5273727
22
Zgłoś
Ale jeszcze jest druga strona medalu jak pokurwione są przepisy komunalne. Otóż kilka lat temu wykańczałem mieszkanie w którym później mieszkałem, popakowałem kilka worków odpadów, wsadziłem w auto i zawiozłem do miejscowego oddziału komunalnego tam mnie odesłali mówiąc, że nie jestem zameldowany w gminie to oni odebrać nie mogą i za chuja nawet za kasę nie chcieli, myślę ok podjadę na śmietnisko, zajechałem na miejsce podchodzę do okienka i tłumaczę co i jak a tam babsko też mówi, że ni chuja nie odbiorą, bo nie jestem mieszkańcem ich obrębu i chuj nie ważne, że chce zapłacić i zameldowany jestem daleko i nie wybieram się w tamtym kierunku, po prostu nie i chuj.
Nie wiem jak teraz, ale jeżeli nadal to jest tak pojebane to niech sami sobie pogratulują, że później takie wieśniaki kombinują, gdzie by te śmieci wypierdolić, bo nawet odpłatnie nie było opcji.
(Ostatecznie wziąłem dowód od znajomego i "na niego" oddałem ten syf)