Wysłany:
2010-01-25, 19:03
, ID:
165256
1
Zgłoś
@ketoprom
Faktycznie wielka tragedia, z pewnością wciskał to biedne "zwierzątko" przez szyjkę butelki zamiast rozciąć ją pod etykietą, wsadzić to coś do środka i zakryć odciętą górą butelki...
Jak bedziesz go już ruchał butelką to pchnij go raz ode mnie.