Piesek w windzie ...

Po co se brudzic ręce tym scierwem, co łapie wszystkie brudy i zarazki, zjada własną kupy i liże jajca, dupy i szczytny innych psów... Jak takie gówno można trzymać w domu. Moje psy mają hektar posesji i mają funkcję pilnowania jej, za którą mają co żreć. A ktoś kto sobie wmawia, że pies może być przyjacielem człowieka to taki sam debil jak ten pies. Każde zwierzę które się karmi lubi tego kto go karmi. Czy kolegujecie się z kurami? Że świniami?

Po co se brudzic ręce tym scierwem, co łapie wszystkie brudy i zarazki, zjada własną kupy i liże jajca, dupy i szczytny innych psów... Jak takie gówno można trzymać w domu. Moje psy mają hektar posesji i mają funkcję pilnowania jej, za którą mają co żreć. A ktoś kto sobie wmawia, że pies może być przyjacielem człowieka to taki sam debil jak ten pies. Każde zwierzę które się karmi lubi tego kto go karmi. Czy kolegujecie się z kurami? Że świniami?

Po co se brudzic ręce tym scierwem, co łapie wszystkie brudy i zarazki, zjada własną kupy i liże jajca, dupy i szczytny innych psów... Jak takie gówno można trzymać w domu. Moje psy mają hektar posesji i mają funkcję pilnowania jej, za którą mają co żreć. A ktoś kto sobie wmawia, że pies może być przyjacielem człowieka to taki sam debil jak ten pies. Każde zwierzę które się karmi lubi tego kto go karmi. Czy kolegujecie się z kurami? Że świniami?

Twoja matka tez miała takie same podejście i zobacz jaki cymbał wyrósł z ciebie. Wielka mela ci na ryj paskudo.

Ale ty jesteś upośledzony... Że ktoś takiego debila wychował

Kto ją wychował? No najwidoczniej rodzice, którzy nie są jebanymi zoofilami! Pytanie kto wychował was?
Dziewczyna ma normalne i zdrowe podejście. Pies na podwórku spełnia swoją funkcję, podobnie jak w służbie celnej, policji itd. Pies w bloku to tylko szczekający szczur i szkodnik. Pies w bloku to substytut normalnych relacji i związków, dla kalekich samotnych platonicznych zoofilów.
* Przyjaźnić się z piesełkiem może ma prawo wyłącznie dziecko. Podobnie jak ma prawo przyjaźnić się z plastikową lalką albo patykiem. U dorosłych ludzi to nie jest kurwa normalne.

Szkoda słów na Ciebie, szkoda szczępić ryja.

Po co se brudzic ręce tym scierwem, co łapie wszystkie brudy i zarazki, zjada własną kupy i liże jajca, dupy i szczytny innych psów... Jak takie gówno można trzymać w domu. Moje psy mają hektar posesji i mają funkcję pilnowania jej, za którą mają co żreć. A ktoś kto sobie wmawia, że pies może być przyjacielem człowieka to taki sam debil jak ten pies. Każde zwierzę które się karmi lubi tego kto go karmi. Czy kolegujecie się z kurami? Że świniami?