czarek00 napisał/a:
Bo tak jest w istocie. Trudno tu się kłócić z nauką.
ahahahahahahhahahahah
Ja nie wiem! lewactwo to chyba nowa choroba psychiczna XXI wieku, takie coś jak dżuma!
Człowieku zawsze jak się kłóce z lewakiem, pytam się czy roślina to żyjąca istota- "nie, nie żyjaca bo nie ma układu nerwowego i nie mysli, nie ma świadomośći że jest"
No okej, brawo lewaku masz cukierka.
Drugie pytanie czy płód to istota ludzka? on mówi że "nie, dla mnie do 6 miesiace jest to zwykłe nieświadomego gówno"
wtedy dostaje moim wielkim chujem w ryj i mu tłumacze.
W drugim miesiącu ciązy w płodzie rozwija się układ nerwowy!!!!!
czyli z definicji jest już to istota ludzka, fkt bezświadomości.
lewak odpowiada" nie prawda, bo jak wyjmemy to gówno t nie przeżyje bez matki!"
Ja zazwyczaj odpowiadam " jak rodzi się chroe dziecko lub wcześniak idzie do inkubatora któy podtrzumje mu życie to dziecko wtedy śpi czyli jest nieświadome swojego istniena. Czy za tem weźmiesz to dziecko z inkubatora i wsadzisz w blender?! Nie! bo je widzisz. A z twoją logiką myślenia pokazuje, że płód 2 miesieczny różni się od urodzonego godzinę temu dzeicka tylko i wyłącznie wyglądem. Rozówj płodu jest to kolejny etap tworzenia człowieka, zabijając płód uniemożliwiamy pojawienie się człowieka. $ fakty ktore potwierdzają że abrocja jest to zabójstwo. Łatwo bo tego nie widzimy."
Mógłby bardziej logiczne to rozwinąć i podac przykłądy neurologiczne,genetyczne i procesów chemicznych jakie zachodzą u dziecka a w płodzie(czytaj żadnej różnicy).Ale jak widze takich oszołomów to ażcięzko uwierzyć, że żyjecie!
Daj cynka do matki, zapytam się jej dlaczego ciebie nie wyskrobała, takie małe gówno nieświadome....