Pozdrowienia dla Sadistica od obrońcy ciapatych

Przeglądam sobie dziś w przypływie nudy jakieś chujowe stronki, a tu kozojebca albo przynajmniej ich podwładny pięknie pozdrawia Sadistica. No to podsyłam wam pozdrowienia



Tu oryginał

Edit: Po wejściu na profil naszego ciapatego kolegi okazuje się, że wcześniej żalił się na ojca geja

Skoro istnieją ludzie ślepo wierzący w cuda Tuska, to takie coś mnie nie dziwi.

A ch*j mu w rzyć! Nie interesuje mnie zdanie kozoj*bcy

My 27 year-old son was just visiting. He was here for a week. Of course, I talked about Islamic supremacism quite a bit, and being 27 (and from Southern California), my son was trying to find every way he could to not believe it. I could tell from his responses that he was thinking, "This can't be true; Dad must be exaggerating or reading only a small fringe source of information or something."

One night as we were talking, he got on my laptop and asked me, "How do you spell Mohammad?" And then, "How do you spell Qur'an?" I didn't know what he was doing, but then he said, "I'll be damned."

He was looking on Osho's web site. He is a big fan of Osho, a spiritual teacher from India who writes on every religion, revealing the shared, universal, spiritual nature at the core of every religion (or as we found out, almost every religion).

My son assumed that since Osho has written a book on every religion (and praised the core teachings of every one of them), Osho must have written one on Islam, and my son was going to read it and get "the other side of the story." But what he found was that Osho has not written about Islam, and not only that, he explained why he hasn't. Here is what Osho said:

Mohammed was an absolutely illiterate man, and the Koran, in which his sayings are collected, is ninety-nine percent rubbish. You can just open the book anywhere and read it, and you will be convinced of what I am saying. I am not saying on a certain page — anywhere. You just open the book accidentally, read the page and you will be convinced of what I am saying.

Whatsoever one percent truth there is here and there in the Koran is not Mohammed's. It is just ordinary, ancient wisdom that uneducated people collect easily — more easily than the educated people, because educated people have far better sources of information — books, libraries, universities, scholars. The uneducated, simply by hearing the old people, collect a few words of wisdom here and there. And those words are significant, because for thousands of years they have been tested and found somehow true. So it is the wisdom of the ages that is scattered here and there; otherwise, it is the most ordinary book possible in the world.

Muslims have been asking me, "Why don't you speak on the Koran? You have spoken on The Bible, on the Gita, this and that." I could not say to them that it is all rubbish; I simply went on postponing. Even just before I went into silence, a Muslim scholar sent the latest English version of the Koran, praying me to speak on it. But now I have to say that it is all rubbish, that is why I have not spoken on it — because why unnecessarily waste time?

Ma trochę racji. Z Islamem jest jak z każdą religią są różne odłamy. Alawitów toleruję. Nie zmuszają innych do wiary w ichnie przesądy, starają się oddzielić wiarę od prawa. Zwykle spotyka się ich w bogatszych krajach. Za to Szyici i Sunnici to banda pojebów z mentalnością katola. Czyli moja religia powinna mieć wszystkie przywileje zaś wszyscy którzy inaczej myślą mają wypierdalać albo zginąć.

Po piśmie stwierdzam, że to jakiś cygan/cyganka.

Ahmed nie tnij w chuja i nie hejtuj już sadola

Dawać adres zamieszkania lub przynajmniej adres IP skurwiela, wspólnymi siłami dorwiemy go!

taki kurwa mądry a wypisuje te swoje kabałki frajerskie na jakiejś niszowej stronce dla napinaczy. co za kurwa pajac.

Jak ich tak bardzo kocha to niech spierdala tam mieszkać... Zobaczy wtedy jacy oni są tolerancyjni w stosunku do jego zjebanych miłosnych poglądów... Pewnie to jakiś pedał...

Po piśmie stwierdzam, że to jakiś cygan/cyganka.

Poleciałeś! od kiedy to cygan potrafi złożyć sensowne zdanie ?

Edit: Po wejściu na profil naszego ciapatego kolegi okazuje się, że wcześniej żalił się na ojca geja

dawaj zrzuty, przecież nie będziemy się logować wszyscy do jakiegoś zjebanego serwisu.

poczułem się dotknięty...ale nie będę nikogo obrażał...będę ponad tym jak każdy szanujący się Sadol...btw zapraszam do Polski "hujki" to pokazemy wam Naszą tolerancję...wolę Pana Jezusa niż Allacha i chuj wam w krzyż bo w dupe to przyjemność !!! acha i moja zona jest piekną kobietą i nie będzie mnie żaden brudas zmuszał żebym jej szmate na głowę zakładał

Jeżeli ktoś ma tam konto niech mu wyśle pierwszy lepszy filmik z harda, oczywiście z udziałem Allachów. Może to przemówi tej ofierze gwałtów do rozumu

dawaj zrzuty, przecież nie będziemy się logować wszyscy do jakiegoś zjebanego serwisu.

Łap: hejter.info/img/165/Ojciec%20jest%20gejem/