Wysłany:
2020-01-20, 16:39
, ID:
5595087
Zgłoś
poilgonowi6 (poligniotowi6) od robienia lasek na plebanii sperma krzywo do bani uderzyła, to pierdoli farmazony. Połamane dziecko rumcajsa i sierotki Marysi, za młodu wypadł z rąk w trakcie chrztu i zdrowo pierdolną o posadzkę granitową w kościele główką. W ramach przeprosin ksiądz proboszcz obiecał, że się zaopiekuje małym i przetrzyma na plebanii aż wyzdrowieje, więc od tego czasu poligłup6 obciąga nawet ministrantom. Jak się tych chujów nachapie, to potem chodzi po wsi i pierdoli farmazony. Jak liczycie na komentarz, to podobno jak skończy robić laskę wikaremu coś dla Was kochani napisze (około 19-20, bo jeszcze organista nie miał u poligniota w pysku dzisiaj.