Wysłany:
2013-02-15, 0:29
, ID:
1854965
Zgłoś
Widać, ze gościu nie oglądał Hugo, a tym bardziej nigdy nie grał. Była tam taka kolejka podziemna, jechało się wózkiem i pojawiały się przeszkody i trzeba było sprawnie je pokonwać schylając głowę w dół, lub przechylając wózek na boki.
'Bardzo się staraaaałeś, lecz z gry wyleciałeś, he he!'