Napisał, tyle że na swoim blogu kalasantypasiak.wordpress.com/
Podobno to całe gadanie o schylaniu się po mydło i szalonym seksie pod prysznicem to bujda. Choć z drugiej strony wiadomo, że gdyby było inaczej i ktoś na dzień dobry zapakowałby ci kutasa między poślady to raczej byś się do tego nie przyznał