Było, w puszce jest mała dziurka, przez którą usuwa się połowę jej zawartości, następnie zgniatamy ją i na wieczko naklejmy kawałek czegoś czarnego, żaby sprawiała wrażenie otwartej. aby "napełnić puszkę" wystarczy zatkać palcem tą małą dziurkę i potrząsnąć, ciśnienie zrobi swoje i mamy napełnioną w magiczny sposób puszkę.
Jakby ktoś jeszcze się głowił nad tym - film jest puszczony od tyłu (wyuczone kwestie itp).
W jakimś programie widziałem jak jakiś młody koleś chyba z Polski też wykonywał tą sztuczkę ale za chuj nie wiem jak to robią.