@dashadow
gdzie jest tak napisane?
Poza tym wydaje się mi, że przed przejściem zawsze należy zwolnić. Nawet jak się ma zielone.
Nie każdy zachowuje się odpowiednio, i przestrzega sygnalizacji świetlnej. Mimo, iż nie będzie nasza wina, gdy jakaś kurwa wejdzie pod koła, to szkoda czasu i nerwów na wyjaśnianie sytuacji.
BTW, znajomy kiedyś jechał samochodem i pierdolnął gościa bo ten mu się zatoczył pod koła. Strzał był taki, że buty spadły, a jak wiadomo na sadolu, taki objaw to instant teleport do krainy wiecznych łowów...
Wyjaśniania multum, delikwent okazał się najebany - więc obligatoryjnie jego wina. Ale... znajomy przez dłuższy czas miał awers do kierowania. Nie obeszło się bez pomocy psychologa.
Reasumując, lepiej czasem zwolnić i pomyśleć za innych użytkowników, bo bezmózgie kurwy są wśród nas.
AVE!