raptofil napisał/a:
Tutaj się z Tobą zgodze, nie popieram takiego traktowania, z resztą przypuszczenie że coś ukradł pozostaje tylko przypuszczeniem.
Ja to napisałem w przykładu żyjącego w moim bloku. Sory "ulthart", ale jak widze "rodziców" napranych co trzeci dzień, mających 6 dzieci z czego 2 już trafiło do domu dziecka to jakie mam mieć zdanie? I moge cie zapewnić że ani jedno ani drugie do roboty nie chodzi. A jakie Ty masz poglądy? Jak dajesz biednemu, bezdomnemu 1pln na chleb, to sądzisz że on kupi ten chleb, a nie pryte. Prawda?
A jak byś Ty teraz zdechł to myślisz że świat by po Tobie płakał? Również sądzę że nie...
Acha i kometarz "zajebał mu butem w głowę" jest Twoim zdaniem jak najbardziej zajebisty?Zaczynam wątpić w rasę ludzką,chociaż już pewnie dawno za późno...
dr_dex napisał/a:
od 3 lat nie jezdzilem autem za +300tys zlotych. Pojde i sobie takie zapierdole, chuj ze mnie na nie nie stac ale w koncu dawno takim nie jezdzilem ....
ps: flush: CO TY PIERDOLISZ ???
ps1: zakladam ze ten smark to zlodziej
Skoro dla ciebie przykład złodziejstwa auta,a czegoś do jedzenia to to samo to nie mamy o czym dyskutować.Wspólczuję Twoim rodzicom...
W ogóle jeśli kogoś to bawi i podnieca to radzę się przejść do lekarza i to nie rodzinnego.Z Mojej strony to tyle.Nic dziwnego że świat jest taki,skoro żyje na nim tylu idiotów!