Kontekst jest bardzo prosty, dla ludzi obytych z patologią - oczywisty: Stara kurwa nie została zaproszona na sąsiedzką libację bo za mocno od niej jebało, więc postanowiła w niej przeszkodzić pozbawiając biesiadników prądu. Można by zapytać dlaczego owa Pani rościła sobie prawa do uczestnictwa w libacji ? Otóż dzień wcześniej była jeszcze mile widziana, ponieważ aż tak mocno od niej nie jebało, więc weseli biesiadnicy korzystali ochoczo z jej odwłoku, gdy jednak zaspokoili swą chuć, postanowili wykluczyć tą Panią ze swojego grona, co, oprócz nie wypitej wódki, spotęgowało jej gniew i rozpacz. Proszę uprzejmie.
Oko oko Panią można zrozumieć, a co robią pozostali spawają coś??
Kontekst jest bardzo prosty, dla ludzi obytych z patologią - oczywisty: Stara kurwa nie została zaproszona na sąsiedzką libację bo za mocno od niej jebało, więc postanowiła w niej przeszkodzić pozbawiając biesiadników prądu. Można by zapytać dlaczego owa Pani rościła sobie prawa do uczestnictwa w libacji ? Otóż dzień wcześniej była jeszcze mile widziana, ponieważ aż tak mocno od niej nie jebało, więc weseli biesiadnicy korzystali ochoczo z jej odwłoku, gdy jednak zaspokoili swą chuć, postanowili wykluczyć tą Panią ze swojego grona, co, oprócz nie wypitej wódki, spotęgowało jej gniew i rozpacz. Proszę uprzejmie.