I tak Golf lepszy... seicento to seicento... kto jechał ten wie o co chodzi..
miałem kiedyś firmowego seja. była ich we firmie cała flota więc swojej wiedzy nie opieram na jednym samochodzie. we wszystkich sztukach problemy z klamkami i zamkami. w lecie gotowanie płynu w chłodnicy, w zimie brak ogrzewania. we wszystkich cały czas padał jakiś czujnik, który unieruchamiał samochody. mój miał 450k przebiegu, mniej więcej od 300k wypierdalał olej wszystkimi dziurami. olej zalewał pasek od alternatora, co działało na niego zabójczo i co 2 tygodnie trzeba było pasek zmieniać. cały czas miałem problem z hamulcami. nie wiem czy to fura czy mechanik nie potrafił naprawić, ale cały czas klocek z prawego przodu zostawał na tarczy. żeby zmienić kable czy świece, to pół dnia trzeba się było pierdolić bo tak ciasno pod maską (dla porównania w astrolocie jedynce schodzi z tym 10 minut).
To pokażcie jeszcze te seicento bo tu widzę same zegary
zaraz postawię mojego starego civica na pustaki i kurwa zobaczycie jak dobija do setki w 2s.
Na huj takie filmy.
Mógłbym nawet napisać ''wypierdalaj z tym'' ale wtedy dostałbym warna. Więc nie napiszę
ale to nie zmienia faktu że to seicento
Gosciu wrzucil turbine do silnika w seju i zapierdala, hmm dziwne. Jezeli nie ingerowal w zawias czy heble, to krzyzyk na droge. Konstrukcja tego auta jest tak jebitnie slaba, ze przekraczac 100 to smierc. Jezli tez nie zmienil tlokow, pierscieni, korby, rozrzadu - silnik padnie moment, bo nie jest przystosowany do zwiekszonek kompresji i mocy.
T@:
Wydaje mi się, że do licznika nie jest podłączony prędkościomierz a obrotomierz. Zobaczcie jak przy około 80-85km/h buja się strzałka. Musiałby mocno przychamować i dać na gaz i znowu i znowu, ale niesamowicie silny podmuch wiatru, co raczej nie jest możliwe.
Według mnie fake ;]
Gosciu wrzucil turbine do silnika w seju i zapierdala, hmm dziwne. Jezeli nie ingerowal w zawias czy heble, to krzyzyk na droge. Konstrukcja tego auta jest tak jebitnie slaba, ze przekraczac 100 to smierc. Jezli tez nie zmienil tlokow, pierscieni, korby, rozrzadu - silnik padnie moment, bo nie jest przystosowany do zwiekszonek kompresji i mocy.