" Seks z żoną w ciąży jest jak zatankowanie samochodu do pełna, który oddajesz na złomowanie. "
@up szczególnie jak połyka... a potem rodzi Ci się syn i masz tą świadomość, że był karmiony Twoją spermą...
Wybierz sobie:
1. Seks z żoną w ciąży jest jak zatankowanie do pełna samochodu, który oddajesz na złomowanie.
2. Seks z żoną w ciąży jest jak zatankowanie samochodu, który oddajesz na złomowanie, do pełna.
Tak jak napisałeś, zdanie podrzędne (który oddajesz na złomowanie) nie ma jasno określonego podmiotu, co czyni całość błędną.
Wybierz sobie:
1. Seks z żoną w ciąży jest jak zatankowanie do pełna samochodu, który oddajesz na złomowanie.
2. Seks z żoną w ciąży jest jak zatankowanie samochodu, który oddajesz na złomowanie, do pełna.
Tak jak napisałeś, zdanie podrzędne (który oddajesz na złomowanie) nie ma jasno określonego podmiotu, co czyni całość błędną.
A no tak, zapomniałem, że na sadolu są sami jebani troglodyci, którzy ostatnią książkę mieli w ręku w podstawówce.
Teraz w języku waszych prawnuków: uga buga uga buga uga buga.