Drodzy samobójcy , oszczędźcie sobie i rodzinie potem gadania , wstydu , hańby i nie zabijajcie się w domach i w ich pobliżu ... Aby sąsiedzkie plotkary całymi latami nie wytykali tych co żyją i was kochali bo to + wasza śmierć sprawi że sami zwariują lub się zabiją ...
Rozumiem że macie dość ale nie warto ciągnąć w to innych a tym bardziej bliskich
PS: nie zabijajcie się pod pojazdami, przez was ktoś niewinny pójdzie siedzieć lub zwariować i pociągniecie inne rodziny szczęśliwe może do tragicznego rynsztoka ... życzę wam powodzenia po drugiej stronie, ja jestem z rocznika 85 i już wiele moich dawnych znajomych to zrobiło ... więc odradzam
niszczyć życie własne a przy okazji wszystkich wkoło