Kiedyś miałem taką sytuację że jakiś dziadek z babcią wjebali mi się w bok auta. Ewidentnie ich wina, nie spojrzeli w lusterko.
Zjechaliśmy na przystanek a dziadek wyskakuje że to moja wina bo jestem młody. No kurwa żelazna logika. Przyjechały psy jeszcze stary chuj dostał mandat za spowodowanie kolizji...