Kepson_Odbierzychleb napisał/a:
piguły srogie to fakt, ale muszę przyznać, że morda mi się uśmiechnęła jak na nią patrzyłem. Szkoda, że będzie musiała sprzedać auto, żeby opłacić podatek od wygranej. Przynajmniej zostanie jej trochę gotówki.
Co ty pierdolisz? Myslisz, ze tam tez tak kurwa od wszystkiego podatki jak u nas. Podejzewam, ze nie ma takiego czegos jak podatek od wygranej, lub jezeli jest to tworca programu go pokryje i pewnie jeszcze nie jest duzy.