Wysłany:
2024-05-10, 20:02
, ID:
6667649
Zgłoś
W ramach edukacji seksualnej tłumaczę:
Tą sunię nie należy od razu "szturchać" ani nawet lizać. Zawsze zaczynamy od przytulanek!
Ponadto, uważam że przytulanki są lepsze będąc na dole, ale niestety ta mała jest na to trochę za mała (zaś duża, jak już wspomniałam, trąci blacharstwem więc wybieram tą małą). Przy moim wzroście to norma, u większości was samców też.
Tak więc, zamiast tego obejmujemy dziewuchę. W przeciwieństwie do tłuściejszych jednostek, techniki są inne. W tym przypadku proponowałabym szybko przejść do uchwytu od tyłu. I nie łapiemy za cycki (no chyba że w późnych fazach), tu chodzi o długie przytulanie. Pamiętajcie że macie też i głowę — ale nie zaczynamy od lizania/gryzienia, tylko np. policzkiem miziamy głowę, szyję lub ramiona ofiary.
W tym przypadku proponuję szybko przejść do parteru, i w objęciach wielokrotnie się przetoczyć. Pozycje w których ryj skierowany jest w łóżko zupełnie nie pasują, tak więc dobrymi konfiguracjami byłyby:
- sunia tyłem do was na górze, wy dokładnie obejmujecie ją ręcami i pewnie także nogami
- sunia na dole, jestem/jesteście większa od niej, tak więc samo przykrycie wystarczy, nie trzeba jej trzymać. Ręce po obu stronach jej głowy albo swobodnie w ruchu
I dopiero po długiej takiej sesji — albo nawet kilku (co wymagałoby wielokrotnych łóżkowań, stosować wyłącznie jeśli nie jest spotkanie jednorazowe) zdejmujemy gacie.
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!