poligon6 napisał/a:
Ojojoj piesek dostał kopa. Olaboga.
Wyjasniam i objasniam. Mamy do czynienia ze śmieciarzami, ktorzy regularnie odbieraja śmieci. Wiec pewnie sa zaznajomieni z tym pchlarzem, który pewnie nie raz ich pogryzł.
Objaśnie to na przykładzie. Mielismy psa który chciał pogryźć listonosza. Lisstonosz kopnał psa w podbrzusze tak ze zaliczył niezły lot i po kilku dniach zdechł.
Listonosz na pretensje o zabicie psa odpowiedział
-Ja mu do budy nie właziłem. I było wszystko w temacie.
Kundel powinien byc uwiazany a nie latac luzem.
Fajnie macie u ciebie na wsi. Czyli analogicznie myśląc, przyszedł do ciebie obcy facet, wlazł na wasz teren, zabił wam psa a później na was jeszcze nasrał. Trochę ta historia nie na twoją korzyść wyszła. Pies nie pilnuje budy tylko terenu więc jedynym zasługującym na śmiertelnego kopa jesteś ty albo raczej twoi niedojebani członkowie rodziny. Brawo.