Domowa sprzeczka
J................a
• 2010-03-23, 6:37
416
Wczoraj z żoną posprzeczaliśmy się trochę. Daliśmy sobie po liściu. Potem było parę kopniaków.
Głupio tak się bić, więc po chwili uprawialiśmy sex.
Mnie było dobrze, a żona w dalszym ciągu jest jakaś nieprzytomna.
Głupio tak się bić, więc po chwili uprawialiśmy sex.
Mnie było dobrze, a żona w dalszym ciągu jest jakaś nieprzytomna.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
R................x
• 2010-03-23, 9:21
Najlepszy komentarz (20 piw)
czarnylelo napisał/a:
to może ją obudź...na śpiocha to żadna przyjemność.
Jak się nie ma co się lubi to się rucha to co śpi...