Kot w przejściu
RobDeMay
• Wczoraj 8:02
251
To nie był jego dzień
leonidkacap
• Wczoraj 9:58
Najlepszy komentarz (20 piw)
u nas w firmie też taki sierściuch sie przyplątał położył się pod drzwiami i trzeba było skakać nad dziadem żeby wejść do środka. Niestety szefowa się nad nim zlitowała i wzięła gada do środka robiąc z niego maskotkę firmy Teraz co miesiąc debile się sklądają na żarcie dla niego a wystarczyło wszarza wykopać