Policjanci z Jastrzębia-Zdroju ustalają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło na jednej z posesji. Dwukrotnie potrącona przez swojego męża 41-letnia kobieta leży w szpitalu.
Do zdarzenia doszło na jednej z posesji przy ul. 11 Listopada. Według wstępnych ustaleń 45-letni kierowca volkswagena polo wyszedł z samochodu, żeby sprawdzić oświetlenie przyczepy. W tym czasie jego żona kontrolowała stan bieżnika i oświetlenie pojazdu. W tym celu uklękła przed maską samochodu.
Mężczyzna wrócił do auta i najprawdopodobniej nie zauważył, że żona wciąż jest przed samochodem. Ruszył do przodu i przejechał po kobiecie. Gdy usłyszał jej krzyk, zaczął cofać i ponownie najechał na swoją żonę.
Jastrzębianka została przewieziona do szpitala, ma złamane żebra i odmę płucną. Mężczyzna był trzeźwy.