dobra skasowalo komentarz to wyloze w skrocie.
Pierwsze wrazenie nie nadaje sie do oceniania telewizji.
1. Pryzpomnijcie sobie co widzieliscie w tv na temat marszow 11 listopada a potem ogladnijcie to
lub sciagnijcie niezmodyfikowany plik z kamery ( opis filmu na yt)
2. Stopien telewizyjnej bezczelnosci doszedl do granic np. podczas smierci kaczora. Wczesniej ( nawet dwa dni przed) lali z niego ze do klamek nie siegnie, czy ze skloca caly rzad, ze w ogole jatrzy i w ogole chu**owy i wszystko co zle w Polsce to on, a potem "stracilismy meza stanu" i rzewne lzy, smutne glosy dziennikarzy, ktorzy wczesniej lali z niego. Najlepszy przyklad Monika Olejnik i inni tez.
3. Bezustanna linia poparcia dla rzadu w kazdej tv, oznacza, ze jesli to byla ironia to tylko sie wylamal dziennikarz, ale wg mnie w kontekscie tego co mowia nie mozna traktowac tego jako umowe, chyba, ze nadal obdarza sie tv zaufaniem
4. Zmiana znaczenia pojec przez tv, ktore kreuja cos takiego : patriota = faszysta, demokracja = zawsze to co najlepsze, dyktatura = zawsze to co zle, antysemityzm = zbrodnia, wobec ktorej inne blakna itd.
pozwala mi to sadzic, ze w tv raczej nie powiedza ci prawdy, sarkazmu uzywaja tylko odnosnie przeciwnikow politycznych swoich mocodawcow tudziez szefa, maja ludzi za takich, ktorym wmowia wszystko (marsz, kaczynski etc.) wiec po tych wszystkich wymienionych i innych wydarzeniach nie moge uznac, ze to sarkazm skierowany przeciw rzadowi czy sytuacji, tylko raczej prawda podana do wierzenia ludziom, ktorzy ufaja tv, w jej odbiorze opieraja sie na PIERWSZYM wrazeniu, co najdzesciej prowadzi tychze ludzi do wnioskow o jakie panom z tv chodzilo. Ale enjoy, opierajcie sie powyzsi
Legon napisał/a:
po 1 sarkazm po 2 debil tego nie zauwazy i napisze jakies durnoty a debile mu potakuja
i inni inteligentni na pierwszym wrazeniu to wyjdzie wam na dobre. Serio. Mniej stresu i spokoj bo u nas jest dobrze i w ogole zielona wyspa etc. I to nawet jesli w tym jednostkowym przypadku sie zagalopowalem w doszukiwaniu sie drugiego dna...