"Silne trzęsienie ziemi nawiedziło rano północne Włochy. Sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych, zniszczone zostały bezcenne zabytki. Ofiar może być więcej. Wstrząsy wywołały panikę w wielu miastach - we Włoszech wciąż pamięta się katastrofalne trzęsienie, które zniszczyło miasto L'Aquila. Po południu, po wstrząsach wtórnych, runęły kolejne zabytkowe budynki. (...) W dziesiątkach miast i miejscowości wybuchła panika. Wstrząsy najbardziej odczuli mieszkańcy Bolonii, Ferrary, Modeny, Mantui i Rovigo. W rejonie tych miast są największe zniszczenia. Ale trzęsienie ziemi odczuwalne było na całej północy kraju, między innymi w Weronie i Vicenzie w Wenecji Euganejskiej, w dużej części Toskanii, w Lombardii, Trydencie i Friuli-Wenecji Julijskiej.
Sytuację w rejonach nawiedzonych przez kataklizm określa się jako dramatyczną, a wszystkie służby na czele ze strażą pożarną i obroną cywilną starają się opanować chaos, jaki zapanował tam w pierwszych kilkudziesięciu minutach po trzęsieniu. W kierunku Mantui i innych miejscowości zmierzają wozy strażackie i inny ciężki sprzęt z Mediolanu. Z niektórych, zwłaszcza zabytkowych budynków i małych kościołów zostały tylko sterty gruzów. Zawaliło się wiele hal fabrycznych. Ewakuowano kilka szpitali."
zdaje się, że o to trzęsienie chodzi
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11760028,Silne_trzesienie_zie...