Tylko że ci jebani upańcy nie rozumieją tego.Że gieńgi (kasa) za to całe zboże i inne,nie idą do ich kieszeni (czyli państwa,budżetu) tylko do prywatnych.
Widziałem gdzieś wykaz że z dziesięciu największych firm rolniczych w ukopolii,tylko jedna, ósma bądź dziewiąta w "rankingu", działa pod ichniejszą flaga i płaci tam podatki.Reszta seszele i inne elemele podatkowe.
Jak to mówi matuszka rassija?
Nie choczesz? Nie nada.
Zachoczesz. Nie budziet.
po Polsku.
Nie chcesz? Nie trzeba.
Zachcesz? Nie będzie.