No nie do końca. Szedł na żołnierza już po tym gdy ten wpakował kilka kulek jego koledze. Nikt normaly czegoś takiego by nie zrobił, czyli był nienormalny i gdyby też nie dostał kulki to pewnie by podniósł z ziemi maczetę kolegi albo wyciągnał swój nóż czy tam pistolet.