mateuszsick napisał/a:
Kupuje się gówno to tak jest 😉
No.. swego czasu najwiecej zapalalo sie szajsungow. A to podobno topka co chwile, zamieniajac sie z jakims innym gownem na rynku. Mialem podobny przypadek, tylko nie bylo mnie w pokoju i zaqpalil sie wiekszy lipol. W trakcie malej eksplozji wpadl pod wyrko i przypalil materac. Smrod byl taki ze niestety, cale pomieszczenie do remontu