Tym razem chuj w dupę kamerzyście że nie ruszył z pomocą tylko bawił się w dziennikarza.
Ciekawe jak to wyglądało by z jego perspektywy gdyby się wędził w samochodzie, a ktoś zamiast go ratować, latał by z telefonem i go kręcił.
Dokąd zmierzamy.
______________
Uwierzysz w Boga, jeśli pokażę Ci Diabła ?