Jacson napisał/a:
Nie znasz więcej zaimków osobowych? Iak mnie wkurza takie pisanie: pani/pan/pano/pane/wyje/bane
Ja się odnosiłem do liczby pojedynczej lub mnogiej, bo nie mam pojęcia, czy w aucie jest jedna osoba czy więcej.
[ Dodano 2024-10-14, 15:24 ]
spike2222 napisał/a:
Obstawiam, że zadzwonił na 911 i jednocześne ruszyl w pościg za debilem, co uciekał. Na miejscu co mógł zrobić? Pionizacje? Po takim wypadku nie ruszasz osób poszkodowanych, jeśli nie masz przeszkolenia medycznego. Nawet jak osoby poszkodowane są w samochodzie, to twoja rola sprowadza się do odcięcia zapłonu (wyłączenia silnika).
Takie też było moje wstępne założenie. A jednak wiedząc gdzie leży Cuautlancingo, Puebla, bardziej prawdopodobny wydaje mi się scenariusz typu "o kurwa!!! Widziałeś? Co robimy? Jedź wypierdalamy stąd!!! Zaraz będą psy a mnie szukają". Poza tym jeśli idzie o przynajmniej europejskie warunki, to obowiązkiem jest przynajmniej pozostanie przy poszkodowanych, podanie dyspozytorowi możliwie wiele szczegółów takich jak ilu jest poszkodowanych, w jakim wieku, w jakim stanie "na oko" oraz pozostanie na łączach do przyjazdu karetki. Mając powyższe na uwadze uznaję, że to jednak była spontaniczna ucieczka.