Jest dużo racji w tym co napisałeś, ale uwierz, jak widzę dużo "szeryfow" w Kałdi, skurwiałych taksiarzy, a nawet busiarzy, to ci ludzie są (że tak to nazwę) cywilizowani w 90%. Wredni, prymitywni - tak. Ale mają jakiś szacunek do siebie, do higieny, do norm społecznych, niekoniecznie w stosunkach międzyludzkich, ale chociaż myją zęby, bo nie jebie im z japy na kilometr i mimo rynsztokowego słownictwa, potrafią się w tej swojej gównomowie wysłowić. A jeśli chodzi o tirowców, to ten procent bym określił na 30%. Trudno to wytłumaczyć, ale nawet na głupim Cb radiu wystarczy posłuchać rozmów (sam zrezygnowałem z tego w 2017 roku, bo rynsztok okrutny, a google maps wypierają to badziewie - i słusznie). Sytuacja powoli się jakby poprawia, ale w tym zawodzie idzie to jakoś wyjątkowo topornie.
Myślę, że wiele osób podróżujących to potwierdzi, a osoby pracujące w firmach logistycznych bądź spedycyjnych też pewnie swoje 3 grosze dorzucą.
Nie wiem skąd w tym zawodzie takie skurwienie i zbydlęcenie...
______________
I tak się powoli żyje na tej wsi.Tak jak i wszędzie, wielki ser angol w garniturze potrafi wejść do kibla, wysrać się i nawet rąk potem nie umyć. Wielki herr niemiaszek podrapie się po dupie, powącha, wsiądzie do swojego kałdi i odjedzie w siną dal.
Zacny holender wyskoczy, obleje tylny zderzak i sruu.
A tirowcy to samo, ćwierć to bydlęta z domu, ćwierć bydlęta z dalekiego dalekiego wschodu co to kibla w życiu na oczy nie widziały, ćwierć to psychiczne zjeby a ćwierć jakoś tak normalnie stara się pchać ten wózek.
Ja ogólnie nienawidzę brudnych zjebów i w tym sie zgadzamy. Nienawidzę czarnych małp i brązowych obsranców, białych karyn i białych kenów.
Staram się jednak po równo to nienawiść rozdzielać, nie wszyscy tirowcy to zwierzęta tak samo jak i wśród małp zdarzy się jakaś cywilizowana.
Głównie chodzi mi o to że publiczne kible wszyscy zapierdalają po równo.
Uwierz mi że są cywilizowani kierowcy którzy tak samo nienawidzą obsranych mongołów, szaszków, januszy i pajeetow.
Gdyby kazdy miał mózg jak ja czy Ty, to świat byłby zajebiście piękny.
I tu Ci Kolego przybijam piąteczkę
A najbardziej za "Nienawidzę czarnych małp i brązowych obsranców, białych karyn i białych kenów."
Mam bardzo podobne podejście do tych spraw.
Piwko
______________
I tak się powoli żyje na tej wsi.Say what?
______________
I tak się powoli żyje na tej wsi.Saszków, liczba mnoga od Sasha.
Bladź ty panimajesz suka? Jebanyj nawrot.
To był tylko przykład nie mający Cie urazić, acz skierować na właściwe tory.
Saszką może być każdy na wschód od naszej granicy (oprócz Litwinów, oni to gąsiory, całkiem porządni)
Jest dużo racji w tym co napisałeś, ale uwierz, jak widzę dużo "szeryfow" w Kałdi, skurwiałych taksiarzy, a nawet busiarzy, to ci ludzie są (że tak to nazwę) cywilizowani w 90%. Wredni, prymitywni - tak. Ale mają jakiś szacunek do siebie, do higieny, do norm społecznych, niekoniecznie w stosunkach międzyludzkich, ale chociaż myją zęby, bo nie jebie im z japy na kilometr i mimo rynsztokowego słownictwa, potrafią się w tej swojej gównomowie wysłowić. A jeśli chodzi o tirowców, to ten procent bym określił na 30%. Trudno to wytłumaczyć, ale nawet na głupim Cb radiu wystarczy posłuchać rozmów (sam zrezygnowałem z tego w 2017 roku, bo rynsztok okrutny, a google maps wypierają to badziewie - i słusznie). Sytuacja powoli się jakby poprawia, ale w tym zawodzie idzie to jakoś wyjątkowo topornie.
Myślę, że wiele osób podróżujących to potwierdzi, a osoby pracujące w firmach logistycznych bądź spedycyjnych też pewnie swoje 3 grosze dorzucą.
Nie wiem skąd w tym zawodzie takie skurwienie i zbydlęcenie...