[VIDEO] Za psem bys takiego nie rzucił

Krak

Wysłany: 2012-07-04, 15:34 , ID: 1239475 Zgłoś

Dziadek się rozpędza

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę

już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

F................p

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-04, 19:53 , ID: 1239907 Zgłoś

Na początku pomyślałem ,,jakiś podstarawy, wkurzając dziadek, na dodatek żyd". Po obejrzeniu filmiku, wstyd mi za to

marcinsud

Wysłany: 2012-07-04, 19:59 , ID: 1239917 3

Zgłoś

Ta honda ma tylko ~110 Nm
HD z panheadem fabrycznie 90 Nm

@KarolFR niby dlaczego ścig ma mieć lepszą trakcje? Jeśli w chopperku powierzchnia robocza gumy jest większa, nacisk na oś większy i ma lepszą oponę to ma lepszą trakcję, rodzaj motocykla nie ma znaczenia.

Jakoś nikt szlifierką jeszcze nie pobił rekordu prędkości do jednego litra w motocyklu o aerodynamicznym kształcie. Pomyśleć, że rekord należy do motocykla który za 8 lat będzie obchodził setną rocznice produkcji

I jest z tej lepszej amerykańskiej stajni.

Ogólnie polecam film "prawdziwa historia", bo jest dobrze nakręcony widać pasję.
Ogólny rekord prędkości na motocyklu z tego co kojarzę to 585 km/h, ale to na przerobionym silniku z hayabusy pojemność mi nieznana silniku

Dziadzia ma fajnego ratbike'a i chętnie bym go przygarnął, widać że kiedyś był to rasowy chopper. Lubie ten styl, widać, że dziadek jeździ dla przyjemności nie dla lansu, a za czasów jego młodości sportowe moto nie miały homologacji, dlatego ludzie przerabiali cruisery na choppery, tuningowali silniki, odchudzali maszyny. Sama nazwa chopper to wskazuje.

b................w

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-04, 20:21 , ID: 1239955 1

Zgłoś

@UP
Ogladalem film o tej bestii, zajebista sprawa, rowniez polecam!

Ciakawa historia starszego pana, ktory do skutku wierzyl w swa maszyne!

@BTW, taki czoperek lepiej sie zbierze , przecinaka na pelnej pizdzie wywaliloby na plecy gdyz jest lzejszy.

specx

Wysłany: 2012-07-04, 20:23 , ID: 1239960 Zgłoś

@seba1415

Cytat:

specx, skończ chłopie pieprzyć farmazony. Co mają przełożenia do momentu obrotowego? McMenel napisał o momencie obrotowym, więc nijak to się ma do twoich przełożeń, więc NIE to nie jest tak jak pisałeś kwestia skrzyni i przełożeń.

No ok ale pisalem ze niebardzo sie na tym znam. Tylko powiedz mi jak mierzysz Nm? Prosto z wału?

NomadUG

Wysłany: 2012-07-04, 20:59 , ID: 1240037 Zgłoś

hah..niezła maszynka muszę przyznać ; )

s................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-04, 21:09 , ID: 1240057 Zgłoś

@Krak

Wytłumacz nam co ma znaczyć ten tytuł.

TommyTheRipper

Wysłany: 2012-07-04, 22:34 , ID: 1240276 2

Zgłoś

No i dziadek ma prawdziwy motocykl, a nie jebaną szlifierkę. Zgrzewka dla dziadka!

C................D

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-04, 23:26 , ID: 1240393 Zgłoś

2 razy mi się zdawało, że gościu wracając macha ;> 2 razy dałem się nabrać...

marcinsud

Wysłany: 2012-07-04, 23:57 , ID: 1240466 Zgłoś

@specx Producenci samochodów i motocykli podają moc silnika prosto z wału. Dlatego później an hamowni niektórzy są wielce zdziwieni wynikiem. Np. czego byłem świadkiem Junak fabrycznie na wale ma 17 KM, mierzony był Junak z rozwierconym silnikiem, lepszymi gaźnikami, ogólnie pełna profeska szedł dużo lepiej od fabrycznego ile mocy na kole? 12 KM, tyle się traci na przeniesieniu napędu na koło.

Seby nie słuchaj, bo pierdoli właśnie po to się stosuje przekładnie by zmieniać stosunek momentu i prędkości obrotowej na kole, bo się liczy ile ma się na kole, a nie ile silnik daje na wale.
Polecam podszkolić się w fizyce na poziomie szkoły średniej (jak nie gimnazjum) automatykaonline.pl/poradnik/artykuly.php?id=37

s................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-05, 0:39 , ID: 1240552 Zgłoś

"Za psem bys takiego nie rzucił" - ktoś mi kurwa wyjaśni o chuj chodzi z tym tytułem?

po tagach nie znalazłem:P

Krak

Wysłany: 2012-07-05, 9:26 , ID: 1240886 Zgłoś

szwagier9 napisał/a:

@Krak

Wytłumacz nam co ma znaczyć ten tytuł.

Niemłode powiedzenie, oznaczające coś "nic wartego".
Nie nadające się nawet do rzucenia psu (dla sadystów w psa).
Najczęściej używane w stosunku do "koleżanek".
"Tej to bym nawet za psem nie rzucił"

KarolFR

Wysłany: 2012-07-10, 23:19 , ID: 1254712 Zgłoś

na starcie chodzi o przyczepność i rozłożenie ciężaru bo moc mają wystarczającą żeby mielić kołami po asfalcie albo podnieść na koło ;p

kiedyś widziałem filmik R1 vs jakiś chopper 400KM
ścigacz miał już 100km/h kiedy chopper dopiero zaczął się rozpędzać