Paradoks, jakby ta gruba sraka miała ładny ryjek, dobre cycki z ciała klepsydrę i fugurę osy to ten typek nie śmiałby się zaraz po tym zdarzeniu a leciałby jej z pomocą, podnosząc przepraszałby, postawiłby następnego drinka, a Ona stałaby się gwiazdą wieczoru. Paradoksem jest wybór priorytetów, wieloryb? czy złota rybka? Przykre i smutne
Paradoks, jakby ta gruba sraka miała ładny ryjek, dobre cycki z ciała klepsydrę i fugurę osy to ten typek nie śmiałby się zaraz po tym zdarzeniu a leciałby jej z pomocą, podnosząc przepraszałby, postawiłby następnego drinka, a Ona stałaby się gwiazdą wieczoru. Paradoksem jest wybór priorytetów, wieloryb? czy złota rybka? Przykre i smutne