Potwierdzam, dokładnie tak to działa. Dlatego właśnie my, wędkarze tak ochoczo oddajemy się temu sportowi.
Pewien problem stanowią zęby gardłowe niektórych gatunków, są zdolne zmielić nawet muszle małży... Ale jak to się mówi - nie ma ryzyka nie ma zabawy.
Potwierdzam, dokładnie tak to działa. Dlatego właśnie my, wędkarze tak ochoczo oddajemy się temu sportowi.
Pewien problem stanowią zęby gardłowe niektórych gatunków, są zdolne zmielić nawet muszle małży... Ale jak to się mówi - nie ma ryzyka nie ma zabawy.
Wędkarstwo jest tak niebezpieczne jak zbieranie grzybów.
Tt mu każesz iść w takie warunki?