Na przykład: ostatnio, jadę sobię małą łódką, tylko jedna mała broń do straszenia piratów, i widzę tłuściutki wrogi galeon oparty o brzeg. Walę do niego, strzelam przez pół godziny, prawie zdechł, ale wyprztykałam się z amunicji. Lecę do portu po nową, jak wróciłam już go nie było.Quassar napisał/a:W gierce większość ship fragów tak robię.poszedł AFK i tak to sie skończyło.
Nawet na otwartym morzu nie można pozostawiać bez kontroli statek
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!