Wszyscy mówicie o debilu na rowerze... ale jakim to trzeba być debilem aby tak zaprojektować ścieżkę rowerową, aby nachodziła pod kątem na tory
Typowy urzędas z administracji, który zamiast chwilę pomyśleć i zrobić ścieżkę w literę S, tak aby na tory najeżdżać prostopadle woli wymyslić specjalny znak ostrzegawczy i pierdolnąć go przed przejazdem
Nienawidzę bezmózgich urzędasów