Wysłany:
2012-04-08, 22:56
, ID:
1075637
1
Zgłoś
Oprócz argumentu o prezerwatywach, który w jakiejś tam części ma sens( ponieważ z całym szacunkiem, ale problem z AIDS nie bierze się po pierwsze z prezerwatyw ale z biedy, a bieda bierze się z wykorzystywania Afryki przez międzynarodową Korporacjokrację)- to facet jak dla mnie jest idiotą, to że Amerykanie go łykają to nic dziwnego, ponieważ Amerykanie to ignoranckie przygłupy. Ale Nam takich pierdół zwyczajnie łykać nie wypada.
1) Religia, jak każda rzecz ma swoje plusy i minusy. Tylko idiota lub osoba niewykształcona uważa, że religia nikomu w żaden sposób nie szkodzi. Trzeba jednak oceniać całokształt. Np to Koszerność i nie asymilowanie się, oba wywodzące się z Judaizmu- pozwoliły Żydom dojśc tutaj gdzie są. Chrześcijanie z ich postulatem miłości i dobra ogółu doprowadzili do takiej a nie innej dominacji kultury zachodniej. Muzułmanie natomiast zakazali w swoich bankach pożyczek w oparciu o lichwę, wspierają ubogich. A morderstwa honorowe to po pierwsze sprawa zwyczajów klanowych a nie samej religii.
Palenie ludzi na stosach i krucjaty odpowiadały natomiast metodą stosowanym w tamtych czasach i wierzcie mi, było to jeszcze postępowanie cywilizowane i łaskawe. Krucjaty zresztą odwzorowywały nie tylko kwestie religijnie ale po pierwsze polityczne.
Aha, ataki samobójców Islamskich sprowadziliśmy sobie w dużej części sami na głowy i nie miało to żadnego związku z religią, polecam film Syriana.
2) Papież nie jest Katolickim Celebrytą durny ćwoku, tylko autorytetem, powiedzmy że filozoficznym. Tak samo jak Dalaj Lama( chociaż tutaj można dyskutować, ale załóżmy że jest). Tak samo Rabini. itp. Nie celebryci. Filozoficzne autorytety, a ten frajer żartowniś to przy nich cienki bolek, za cienki żeby ich oceniać.
3) Problem z aborcją polega na tym, że trzeba gdzieś przecież ustalić moment w którym uważamy kogoś za CZŁOWIEKA. Bo jeżeli go nie ustalimy to może się okazać, że dla jednego to będzie 1 tydzień, a dla drugiego moment porodu. I są na świecie aborcje dokonywane niedługo przed porodem, bo "to jeszcze nie człowiek". Zresztą to nie mój problem, debilne matki same wymordują swoje dzieci i się nie rozmnożą. Mniej debilek potem będzie, bo matki debilki mają często córki debilki. Właśnie dlatego Kościół ustalił moment powstania człowieka na moment poczęcia, żeby uciąć wszelkie dyskusje o tym od kiedy można aborcji dokonywać powołując się na argument, że to jeszcze nie człowiek.
4) Tak, religia rozwiązuje masę problemów, ponieważ, durny Amerykański ćwoku, religia to nie tylko anioły i demony, ale również np Katolicka Nauka Społeczna, która z aniołkami ma mało wspólnego, odnosi się natomiast do takich kwestii jak to, kiedy można ogłosić strajk, co jest lepsze: kapitalizm czy socjalizm, itd.
ITD
Amen, dobranoc.