Korwin-mikke i partnerzy

Walka wciąż trwa !

Wszędzie Korwin, Cejrowski, Kolonko a gdzie Michalkiewicz kurwa?!

Krzyśka Bosaka tylko brakuje, pewnie pojawi się w 2-gim sezonie.

Mam inne zdanie na ten temat. Bosak, mimo że bawi się z np. Winnickim, jest na innym poziomie intelektualnym, niż Korwin, Cejrowski, Kolanko... Używa po prostu bardziej racjonalnych argumentów, nie skierowanych do motłochu, o którym zawsze pamiętają przy wypowiedzi wyżej wymienieni (Korwin np. nie kryje się z tym, że przekłamuje pewne dane dla swojej sprawy).

Choć i tak bym nawet nie myślał o głosowaniu na niego - jest chłopak hipokrytą.

zastanawia mnie kto z was (zakładam ze 80% osób ma od 8 do 25 lat) rozmawiał o polityce z rodzicami, sąsiadami, ciociami, wujkami, babciami i dziadkami probując im tłumaczyć zawiłosci ekonomii, samej polityki czy socjologii? pewnie z 5% z tych 80 zazwyczaj starsi ludzie nie zmieniają pogladów chyba, ze pod wpływem kogos kogo kochają najbardziej, albo chociaz licza sie z jego zdaniem. Polska powoli staje sie krajem starych ludzi i my młodzi niewiele mozemy. Co z tego ze jest nas pare milionów skoro zdaje się 60 % proc ludzi w Polsce ma powyzej 40 lat nauczeni komunizmem bedą głosowac na tego kto da!!! zamiast na tego który nie bedzie przynajmniej zabierał ot cały temat

Przecież tu nikt nie zna się, ani na polityce, ani na socjologii, ani ekonomii... A jeśli nawet jednak, to będą to dosłownie pojedyncze osoby.

zastanawia mnie kto z was (zakładam ze 80% osób ma od 8 do 25 lat) rozmawiał o polityce z rodzicami, sąsiadami, ciociami, wujkami, babciami i dziadkami probując im tłumaczyć zawiłosci ekonomii, samej polityki czy socjologii? pewnie z 5% z tych 80

Ja rozmawiałem na ten temat z chyba wszystkimi osobami z którymi trzymam kontakt. Przykre to, ale sporo młodych jest bardzo opornych na wiedzę. Większość nie myśli samodzielnie i jest totalnie ogłupiona przez media. "Logiczne myślenie" i "argument" to dla wielu jakaś abstrakcja. Są ciężkie przypadki, kiedy rozmowa wygląda mniej więcej tak:

Ja: Argument
Ja: Argument
Ja: Argument
On: Faszysta

Ale nawet z takimi warto rozmawiać, może przemyślą sprawę i wyciągną wnioski.
Przekonałem do Korwina jakieś 20 osób, więc uważam, że dobrze spełniam swój "obywatelski obowiązek" Zachęcam do dyskusji ze znajomymi!

@fdM, w moim otoczeniu jest tak, zaczynam mówić o polityce i nagle wszyscy się resetują, młodzi ludzie nie chcą mówić o polityce, mają ją w dupie, wolą tematy mody, muzyki, ale polityka dla niech ssie. Oczywiście to jest problem, bo jak przychodzą wybory to frekwencja jest zatrważająca, albo głosują na tego kto fajniejszy spot wyborczy wymyśli. Młodzież nie jest uświadomiona, od tego trzeba zacząć.

Mam inne zdanie na ten temat. Bosak, mimo że bawi się z np. Winnickim, jest na innym poziomie intelektualnym, niż Korwin, Cejrowski, Kolanko... Używa po prostu bardziej racjonalnych argumentów, nie skierowanych do motłochu, o którym zawsze pamiętają przy wypowiedzi wyżej wymienieni (Korwin np. nie kryje się z tym, że przekłamuje pewne dane dla swojej sprawy).

Choć i tak bym nawet nie myślał o głosowaniu na niego - jest chłopak hipokrytą.

Bosak mimo że wywodzi się z LPRu dojrzał politycznie, i to on własnie może namieszać w polskiej polityce z RN. Jego młody wiek powoduje że nie ma mentalności postkomunistycznej jak np SLD i to jest duża zaleta. Niestety lewicowe media chcą mu doczepić plakietkę faszysty, nacjonalisty, homofoba.

No dobra, ale przecież sam Kazik śpiewał: "nie prawica, nie liberał, nawet żaden faszysta cowboy CzaCza to normalny komunista!" - Tak więc co on tam robi(W.C) w tych wszystkich parodiach?

Bosak mimo że wywodzi się z LPRu dojrzał politycznie, i to on własnie może namieszać w polskiej polityce z RN. Jego młody wiek powoduje że nie ma mentalności postkomunistycznej jak np SLD i to jest duża zaleta. Niestety lewicowe media chcą mu doczepić plakietkę faszysty, nacjonalisty, homofoba.

Gdyby zerwał z Ruchem narodowym... Zresztą to jest kosmiczna mieszanka! Winnicki zajmuje się głównie lewakami, pedałami i jeszcze tam podobnymi wymysłami, skłaniając się ku nacjonalistyczno-produkcyjnym systemie gospodarczym... Toż to gospodarka centralnie sterowana!

Z kolei Bosak jakby chciał zerwać z nic nie wartą gadką o gejach, transach itd. (w myśl zasady: my nie mówimy, to oni nie będą odpowiadać... To Cejrowski, kościół i Winniczek nakręcają tę chorą dyskusję i to oni odpowiedzialni są za manifestacje mniejszości seksualnych, których tak podobno nie lubią), do tego skłania się w stronę bardziej liberalnego modelu gospodarczego (nie jest przy tym za oszołomskim skrajnym liberalizmem Kurwina). Lecz boi się wyjść na scenę bez siły stającej za nim. Dlatego nazwać trzeba go po imieniu: słaby (ze względu na SIŁĘ ODDZIAŁYWANIA) polityk.

Poza tym - on najprawdopodobniej sam jest gejem, co akurat mnie nie rusza w żaden sposób.

Jak można nie lubić P. Janusza ja go kurwa podziwiam w chuj bo po części otworzył mi oczy. A pedały, mendy, "sieroty", menele, feministki, głąby i tusk idźcie w chuj nie wracajcie zgnijcie i baj baj. (cioty mendy pizdy kurwy szmaty pizdy jebane w chuj kurwskie ścierwo he he he )
Trzeba zrozumieć, że mądrą gadką nie przegadasz kretyna a ci co jadą po JKM i NP siłą rzeczy muszą być idiotami na idiotę podziała tylko idiotyzm a jak zjebom znudzi się kraj podrzędny, dupę liżący innym krajom to może pomyślą. Choć to nie jest pewne kretyn raczej zostanie kretynem do końca życia chyba, że jakby taki zjeb zobaczył inne życie wyszedł ze swojego "zaścianka" zobaczył wielki świat i pomyślałby kurwa pracowałem miesiąc kończy się następny a ja ciągle mam pieniądze... to tak można? Albo kurwa popracuje 2 tygodnie i kupie sobie nowiutki najnowszy telefon a nie kurwa brać na 2 lata jebane umowy. Dla mnie... a kurwa zresztą ja już przestałem wierzyć w nasz kraj choć serce mi się trochę łamie, że ojczyzna jest tak słaba i nigdy nawet ciężką pracą do niczego w niej nie dojdę. Ciężko mi się z tym pogodzić i jeszcze tak naprawdę do końca się z tym nie pogodziłem, że muszę sobie układać życie za granicą. Dziękuje dobranoc

Jak można nie lubić P. Janusza ja go kurwa podziwiam w chuj bo po części otworzył mi oczy. A pedały, mendy, "sieroty", menele, feministki, głąby i tusk idźcie w chuj nie wracajcie zgnijcie i baj baj. (cioty mendy pizdy kurwy szmaty pizdy jebane w chuj kurwskie ścierwo he he he )
Trzeba zrozumieć, że mądrą gadką nie przegadasz kretyna a ci co jadą po JKM i NP siłą rzeczy muszą być idiotami na idiotę podziała tylko idiotyzm a jak zjebom znudzi się kraj podrzędny, dupę liżący innym krajom to może pomyślą. Choć to nie jest pewne kretyn raczej zostanie kretynem do końca życia chyba, że jakby taki zjeb zobaczył inne życie wyszedł ze swojego "zaścianka" zobaczył wielki świat i pomyślałby kurwa pracowałem miesiąc kończy się następny a ja ciągle mam pieniądze... to tak można? Albo kurwa popracuje 2 tygodnie i kupie sobie nowiutki najnowszy telefon a nie kurwa brać na 2 lata jebane umowy. Dla mnie... a kurwa zresztą ja już przestałem wierzyć w nasz kraj choć serce mi się trochę łamie, że ojczyzna jest tak słaba i nigdy nawet ciężką pracą do niczego w niej nie dojdę. Ciężko mi się z tym pogodzić i jeszcze tak naprawdę do końca się z tym nie pogodziłem, że muszę sobie układać życie za granicą. Dziękuje dobranoc

A ty zapewne nie jesteś idiotą? I ten komentarz ma to udowodnić...