Cytat:
@sanctusdiavolos: idź Ty się ucisz. Na Woli Justowskiej Ci się dobrze mieszkało z nowobogackimi rodzicami, czy tata albo dziadek był w SB/WSI/PZPR? Na woli justowskiej nie masz dresów tylko najwyższy współczynnik włamów do domów, bo każdy wie, że tam się opłaca "robić". Co dziecko z enklawy może wiedzieć o prawdziwym krakowskim osiedlu. To tak jakby warszawiak z ursynowa czy włoch wypowiadał się o pradze.
Nie pierdol typie. Mieszkało mi się dobrze, we trzech w pokoju - wychodziło początkowo 350 zeta na miesiąc razem z mediami, a z racji że w domu nauczyli mnie oszczędzać dało radę wyżyć. Po pierwsze ludzie byli konkretni, po drugie dzielnica spokojna. Co ty se kurwa myślisz, że mnie na kawalerkę stać było? Idź kurwa opędzluj kogoś, albo zrób włam na chatę nowobogackim, bo widzę że perspektywa że ktoś pracuje na swoje utrzymanie nie mieści ci się w blokerskim deklu.
Typowy przedstawiciel postkomunistycznego betonu. Porobiłbyś 60 godzin tygodniowo przez parę lat, może byś docenił to, co inni osiągnęli. Już pominę kuriozalny fakt że 22-letni gówniarz mnie od dzieci wyzywa.
I choć nie lubię tego typu "wymiany ognia" - czy twój tata albo dziadek był parobkiem u szlachcica? Bo nie wiem skąd te kompleksy i agresja.
Tyle odnośnie twego srania żarem, co do reszty to się spierał nie będę - mieszkałem w Krakowie 6 lat, ty być może dłużej, więc wiesz lepiej gdzie co i jak. Ja ino skromny obserwator. O co ty się tutaj srasz chopie, to nie rozumiem.