Wysłany:
2024-07-16, 9:18
, ID:
6718940
1
Zgłoś
Jak na uliczną walkę, to powiem, że nawet to wyglądało akceptowalnie. Widać, że Gruzini coś tam liznęli sztuk walki.
Potem bez sensu, że któryś wyciągnął atrapę obrzynu, ale to dzicz. W cywilizowanej Europie daliby sobie po razie, podziękowali za walkę i zadowoleni rozjechali w swoich kierunkach.