Próbujesz się na siłę wypowiedzieć pod każdym tematem i często się tylko kompromitujesz. Adamek to mistrz w dwóch kategoriach wagowych, więc kto komu ma tu pokazywać umiejętności? Stary Gołota Adamkowi, który jeszcze podczas tamtej walki był strasznie szybki? Poza tym Andrew nigdy nie stosował peek a boo. Walka bez gardy to raczej też nie dla niego. Raczej dla Martineza albo Proksy. Peek a boo jest dobre raczej dla niskich pięściarzy jak Tyson. Z aktualnie walczących pięściarzy jeszcze Mormeck coś tam próbował w tym stylu pajacować, ale średnio mu to szło.
Także rada dla Ciebie- nie znasz się, nie pierdol.
Jak dla mnie królem boksowania bez gardy był RJJ.
Tak miał astmę w młodości, ale później biegał po 20-25 km więc doczytaj