dnb1989 napisał/a:
Stary puść sobie RHCP lub ACDC (mimo że słucham rapu, dla nich zawsze szacun). Oni zrobili karierę, oni są warci 1 miliarda odsłon, zainteresowania ze strony 1/7 populacji, a nie jakieś gówno stajl.
Czytałem, że kawałek nawiązuje do dzielnicy Gangnam w Seulu, która jest dla skośnych jak Beverly Hills dla amerykańców. Samo określenie ,,Gangnam Style" oznacza życie w luksusie. Zatem tematyką się jarasz kolego tak? A może stroną muzyczną?
Po pierwsze to lekcja czytania ze zrozumieniem i takie pojęcia jak ironia, sarkazm, cynizm etc. do przyswojenia. To że napisałem iż 1/7 populacji jara się tym od strony muzycznej nie znaczy że uważam to za wyznacznik dobrego utworu.
Gangnam słynie też z potężniej ilości klinik chirurgi plastycznej. Utwór jest tak na prawdę lekką szyderą w wykonaniu PSY. Nie mówię tu o jakimś uwielbieniu do gościa ale po prostu gdybym miał okazję go spotkać to przybiłbym mu high5 za spory dystans do siebie i poczucie humoru. Kawałek mnie generalnie drażni ale potrafię go zrozumieć.
Co do zaproponowanych przez Ciebie kapel, to może lepiej nie ucz ojca dzieci robić bo myślę że mógłbym Ci dawać wykłady o gatunkach muzyki rockowej. Z resztą RHCP bez Frusciante to już nie to samo.