golebiewskik napisał/a:
Szkoda, że ciebie nic nie rozjebało. Kot mądrzejszy od ciebie, wygrał w wyścigu ewolucyjnym.
ej żeby nie było, ja tam tego kota ani nie wrzuciłem, ani w żaden sposób nie zwabiłem, po prostu slyszałem że coś łazi po koszu, miałem nadzieje na cygana, ale od biedy i kot dobry