Załóż pasy to poduszka nic ci nie zrobi. Ona musi mieć dobrego kopa aby móc cię uratować — automat który ją wystrzeliwuje działa tylko w razie solidnego dzwona (poszukałam, zwykle jest to 60g przyspieszenia w kierunku nazad). Tak, to trochę boli, ale do wyboru masz dostać w ryj poduszką albo kierownicą — i oprócz obrażeń od uderzenia o kierownicę, grozi ci złamanie karku od samej bezwładności głowy.I takie coś ma mi uratować życie? Jak w momencie wypadku dostanę takiego strzała w głowę to nie będzie co zbierać.
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!I takie coś ma mi uratować życie? Jak w momencie wypadku dostanę takiego strzała w głowę to nie będzie co zbierać.
Idę do garażu wydłubać poduszkę powietrzną, ja chcę żyć...