Do wszystkich zwolenników równości i przeciwników kościoła katolickiego:
1. Gdybyśmy my chcieli wybudować kościół w kraju muzułmańskim to pewnie poobcinano by nam głowy
ale ok równość istniej
tylko że demokracji u nich niema bo kobiety jeżdżą w przyczepie i są lane przez chłopa jak leci, bardziej koze niz kobiete szanują .
2. Bryzgacie gównem po kościele a co niedziele pewnie do niego chodzicie. Księża są narażeni w szczególności na opinie spoleczną, jezeli pojawi sie ksiądź pojeb to media tylko o tym mówią jakby wszyscy księża byli jakimiś pojebami.....
3. Wartości takie jak narodowość i wyznanie giną, Ja sam zaczynam patrzeć na kościól i na to że jestem polakiem negatywnie, dlaczego? przez mohery, rydzyka i wkurzajacych staruszkow oraz przez rząd i cyrki w polityce..... ale ludzie nasi dziadowie walczyli, przelewali krew za siebie, za polske za nas w imię kościola a my to tak rozpierdalamy.
4. NIemam nic do murzynow, chinczykow czy innych nacji ale do tej religii mam bo ta religia mowi zabijaj niewiernych czyli nas. Powinniśmy się bać. Dobrze ze są tacy ludzie jak ten Profedor, ktorzy są znawcami w swojej dziedzinie.