Defect napisał/a:
a ja polecam przesłuchać czegoś co nie jest muzyką dla mas, a jest lepsze od jakiegoś Słonia. Tzn. A.J.K.S.
No nie jest, ale są potrzebne i to i to. Jak byś odróżniał gówno od czegoś dobrego? (Nie nazwałem ani tego ani tego gównem, uprzedzając.) A poza tym słuchając A.J.K.S.'u i myśląc o tym coś, lekko łapie dół, bo (pan) Wojtek, mówi całą prawdę, a prawda jest chujowa, o ludziach, o tym kraju, i o całym świecie, a taki Słoń robi coś przy czym można się pośmiać, a dołować można się kurwa dosłownie wszystkim w tym zjebanym kraju i społeczeństwie.